Rosia pojawiła się w naszym życiu w Lany Poniedziałek w 2014r. Miała wówczas prawie 2 lata. Zmieniła dużo w naszej rodzinie, najwięcej w życiu Jędrka. Kocha go bardzo i stara się nim opiekować. Robi minę baranka, gdy go widzi i macha dwoma łapkami prosząco.

Uszy jak u baranka
Rosia najbardziej lubi jedzenie, leżenie na łóżku, spacery i trochę głaskania. Nie bardzo umie się bawić zabawkami, czasem stara się zrozumieć co robi Ika i naśladuje ją. Trochę pogryzie sznurkową zabawkę, ale od piszczących na wszelki wypadek trzyma się z daleka.
Na spacerach węszy i bawi się z Iką. Ich zabawy z zewnątrz wyglądają jakby się gryzły. Szczerzą zęby, szarpią się za nogi, ogony i policzki. To bardziej psie zapasy niż berek. Nie każdy, obcy pies lubi taką zabawę.
Rosia nie lubi kąpieli i obcinania pazurów. Jest cierpliwa, spokojna, rzadko szczeka, nie dopomina się o uwagę, ale przychodzi do pokoju, w którym przebywamy.
Cieszy się bardzo gdy wracamy z pracy lub szkoły, obcych ludzi przychodzących w gości całkowicie ignoruje.
Woli przebywać w domu z nami niż w ogródku. Rosia to pies domowy.